Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Isena
Główny obsługiwacz respiratora
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Fangorn
|
Wysłany: Sob 19:15, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Nie mam pojęcia, dziwne to jakieś...
Trzeba by było poszukać co "guest" może oznaczać w takim kontekście, mnie to się tylko z "gościem" kojarzy...
Nie wiem... poszukam, napiszę jak coś wymyślę
Fayerko, mogłabyś napisać co jest zaraz za tym tajemniczym zdaniem? Może wtedy jakoś do tego dojdziemy...
Ostatnio zmieniony przez Isena dnia Sob 19:19, 03 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 19:22, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Według moich pięciu słowników "quest" oznacza "poszukiwanie".
Uch, coraz bardziej się waham. "Marble" to taka impresyjka, składająca się z króciutkich sześciu części. Prawie bez akcji, same emocje. I slash, rany, slash!
A u nas na forum nikt go nie lubi. Oprócz mnie, oczywiście xD Znaczy, nie lubię slashu za bycie slashem. Tylko lubię niektóre pairingi.
Edit:
Dalej akapit się kończy i zaczyna się refleksyjka Aragorna co do Gimlego.
Więc dużo to nie pomaga, ech.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 19:24, 03 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isena
Główny obsługiwacz respiratora
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Fangorn
|
Wysłany: Sob 19:28, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Slash toleruję ale raczej na wesoło i bez żadnych takich... fizycznych kontaktów , że się tak wyrażę
Już się chyba sporo nad tym tłumaczeniem napracowałaś Fayerko, może jednak warto dokończyć chciaż jedną część? Szkoda pracy...
A można wstawiać niesródziemne rysunki?
Pech... głowię się i głowię i będę głowić dalej, ale czy coś z tego wyjdzie?
Nie mam pojęcia
EDIT:
Jest galeria!
EDIT:
A może coś z tymi wątpliwościami dałoby się powiązać.
"To question" znaczy mieć wątpliwości, moze to jakiś skrót myślowy?
Ostatnio zmieniony przez Isena dnia Sob 19:51, 03 Paź 2009, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 19:48, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Nie no, jak już zaczęłam, to i skończę i wkleję ;) Ale z drżeniem serca xD
Mnie do szału doprowadzają slashowe PWP i niektóre scenki, jak to ujęłaś, kontaktów fizycznych. Wyobraźnia autorek nie zna granic. To, że coś jest czasami fizycznie niemożliwe, to drobiazg xD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isena
Główny obsługiwacz respiratora
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Fangorn
|
Wysłany: Sob 19:51, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
"quest" to także "sprawa", "zagadnienie"
więc ewentualnie możnaby napisać "Moi towarzysze nie byli w tak rozpaczliwej sytuacji." Mój angielski... *wzdycha*
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Sob 20:13, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Iseno, dziękuję bardzo za ocenienie pojedynku. :)
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isena
Główny obsługiwacz respiratora
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Fangorn
|
Wysłany: Sob 22:12, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ależ proszę
Tino, dziekuję za obejrzenie moich tForów
Bardzo się cieszę , że chociaż trochę Wam się podobają.
Fayerko, nigdy bym nie pomyślała, ze ktoś mi postawi pomnik
Baardzo dziękuję!
Ostatnio zmieniony przez Isena dnia Sob 22:16, 03 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 22:44, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ja pooceniam jutro, dobrze?
Jej, poszłabym spać, ale muszę chleb upiec...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ariana
Kronikarka z Imladris
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 23:00, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Fayerko, nie skarż się, nie skarż. Już ci odpisałam.
Imieniny babcine załatwione, zakupy weekendowe też. Niech mi ktoś wena nagna, co? <proosi>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isena
Główny obsługiwacz respiratora
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Fangorn
|
Wysłany: Nie 10:24, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Nagnać mogę, ale czy Weny mnie słuchają? (:
Nie... to jednak była grypa żołądkowa...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 10:59, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Tina Latawiec napisał: | Serino, dziękuję bardzo za ocenienie pojedynku!
*idzie zmusić jeszcze kogoś do skomentowania*
T.L. |
A, nie ma za co ;D.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Nie 12:49, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
A cóż tu dzisiaj tak cicho...? Jest tu ktoś?
Fay, jak tam tłumaczenie?
Ja piszę ostarnio kilka opowiadań na raz i niezbyt mi to wychodzi, bo od rana praktycznie tylko siedzę i zastanawiam się, które skończyć najpierw. XD
EDIT: Halo? Jest tu ktoś? Gdzie się podziewacie?
T.L.
Ostatnio zmieniony przez Tina Latawiec dnia Nie 14:27, 04 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isena
Główny obsługiwacz respiratora
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Fangorn
|
Wysłany: Nie 16:22, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ja, ja jestem! Ale nikogo więcej nie ma...
Jak ja mam sobie kurowanie umilić?
Tino, wena życzę chętnie bym coś poczytała (:
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Nie 16:35, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Kamień z serca. Myślałam już, że trolle wróciły do Dolinki i wszystkich wytłukły. ;)
A mój Wen zazwyczaj przychodzi, gdy ktoś skomentuje jakiś mój tekst. Kilka ich wisi w dziale Fanfiction. *znaczący uśmieszek*
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Nie 18:19, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ja żyję, ale co to za życie? Trzęsę się z zimna, i nic mi się nie chce.
Filuś, dzięki za ocenę :*
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Nie 18:33, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Lai, wiesz, że w nicniechceniu nigdy nie jesteś sama. ;)
A miałam tyle planów na weekend...
Filuś, a nasz pojedynek...? *błagalny uśmieszek*
Tak, wiem. Potwornie namolna jestem. Przepraszam.
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 19:08, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ja żyję. Ale ledwo. Kurczę, biorę antybiotyk już od środy, a nadal cały czas mam gorączkę. Wrrr.
Dzisiaj prawie cały dzień przespałam. Obudziłam się o dziewiątej, zjadłam śniadanie, po czym znów się kimnęłam. I obudziłam się godzinę temu xD
Tłumaczenie wkleję ok. 20.00, teraz wpadłam do wirtualnego świata tylko na chwilę. Muszę jeszcze lekcje ekspresowo zrobić ;)
Ale dolinkę mam otwartą cały czas na monitorze, więc duchem będę z wami ;)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Nie 19:16, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
To zdrowia życzę, Fayerko!
Ja tam lekcje mam odrobione na pół gwizdka, ale resztę zdążę chyba na przerwach. ;)
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Nie 19:24, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ja muszę zrobić coś z historii i zrobić ćwiczenia powtórkowe do matmy. Zrobi się, później.
Fayuś, czy ja dobrze zrozumiałam, czy ty chcesz iść jutro do szkoły?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ariana
Kronikarka z Imladris
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 19:29, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Fay, z gorączką ci spieszno do szkoły? Aczkolwiek rozumiem chęci, ja świra dostaję w domu jak jestem chora.
Chemia to zUo - mam do wkucia masę właściwości różnych pierwiastków. Jak mi kto powie, po jakiego grzyba mam się tego na pamięć uczyć... Nie lubię chemii.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Nie 19:32, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Chemia nie jest zła, o ile nie trzeba właśnie takich głupot się uczyć
Zrobiłam się głodna.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Nie 19:37, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
To fakt - najgorsze w chemii jest wykuwanie na pamięć różnych rzeczy. Bo na przykład zadania bywają naprawdę fajne.
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ariana
Kronikarka z Imladris
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 19:38, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Nie, chemia ogólnie jest zUa. Do pojęcia i ogarnięcia, to się zgodzę, ale nie lubię i już. A zwłaszcza jak w zeszłym roku mieliśmy jakieś badziewie, przy którym dużo osób, w tym ja i moja koleżanka, n lekcji siedziało z miną pt. WTF. Ale jakoś się potem udało ogarnąć to badziewie na sprawdzian.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Nie 19:44, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Co się komu podoba. Ja na przykład chemię całkiem lubię, chociaż niektóre tematy też mnie dobijają.
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Nie 19:49, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ja tak samo, dla mnie to fizyka jest zUem wcielonym.
Haha, pojadę na Upiooora.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Nie 19:52, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Fizyka jest ciekawa. Złem wcielonym to jest moja nauczycielka tego przedmiotu.
Cytat: | Haha, pojadę na Upiooora. |
Hmm...?
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isena
Główny obsługiwacz respiratora
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Fangorn
|
Wysłany: Nie 19:55, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich (:
Łączmy się w chorobie!
Mam jutro sprawdzian z fizyki... nie powiem żebym wiele umiała...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Nie 19:57, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Musical 'Upiór w operze'.
Od ponad roku rodzice obiecują, że pojedziemy obejrzeć spektakl. No i najprawdopodobniej za dwa tygodnie o tej porze będę już po obejrzeniu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Nie 19:59, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ja też mam w tym tygodniu z fizyki. A jutro chyba z niemieckiego, ale głowy nie dam. Ach, jak mi się nie chce iść do szkoły...
Ale masz fajnie, Lai... Też chciałabym strasznie to zobaczyć, ale nie mam żadnych szans.
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isena
Główny obsługiwacz respiratora
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Fangorn
|
Wysłany: Nie 19:59, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
O, to miło Lai.
Musicale piękna rzecz... chociaż ja raczej z tymi upodlonymi miałam do czynienia to i tak je kocham:)
*nuci* By the sea Mr. Todd...
Ktoś się orientuje czy dają coś wartego obejrzenia w telewizorni?
Żuję kminek... ohyda
Ostatnio zmieniony przez Isena dnia Nie 20:00, 04 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:03, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Uch, Lai - zazdroszczę :) Niby do Warszawy mam dwie godziny samochodem, ale się z rodzicami nigdy nie możemy na ten spektakl wybrać. Chcieliśmy pojechać na początku września, więc przezornie już w kwietniu chcieliśmy zrobić rezerwację. A nam powiedzieli, że mają terminy i bilety zaklepane do grudnia xD
Do szkoły się raczej jutro nie wybieram, ale mam tak dużo zaległości, że musiałam coś dzisiaj odrobić.
Uff, chyba wkleję dopiero o dziewiątej. Bo chcę jeszcze polski skończyć.
Arian, tak mnie jeszcze to nurtuje - przejrzałam dzisiaj dogłębnie temat "o tym, co wolno tłumaczow" na Mirriel i doszłam do wniosku, że można to "quest aren't" spokojnie wywalić. Bo po "polskiemu" to w ogóle nie brzmi.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Nie 20:07, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
A co to w końcu by znaczyło? ;)
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Nie 20:12, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
No wiesz, zależy, czy będą miejsca wolne, zaklepanych też nie mamy
Ale jak nie wypali, wybieramy się w ferie i to definitywnie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ariana
Kronikarka z Imladris
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 20:38, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Arian, tak mnie jeszcze to nurtuje - przejrzałam dzisiaj dogłębnie temat "o tym, co wolno tłumaczow" na Mirriel i doszłam do wniosku, że można to "quest aren't" spokojnie wywalić. Bo po "polskiemu" to w ogóle nie brzmi.
|
Ale że jak wywalić? Jak dla mnie to to oznacza właśnie to, że towarzysze tacy nie są. Nie bardzo rozumiem, co chcesz wywalić.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:40, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Rozumiem, tylko wtedy wychodzi, że towarzysze Aragorna nie są osobami z wadami, tak jak Boromir. A przynajmniej tak to zrozumiałam ;)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|