Forum Dolina Rivendell Strona Główna Dolina Rivendell
Twórczość Tolkiena
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

[M] Z nadzieją w sercu

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dolina Rivendell Strona Główna -> Fanfiction
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gil-Estel
Ork


Dołączył: 23 Cze 2013
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 23:49, 14 Lip 2013    Temat postu: [M] Z nadzieją w sercu

Historia(nie wiem czy mogę ją tak nazwać) opowiadana jest z perspektywy Aragorna. Dziękuję wszystkim osobom które ją przeczytały.
Mam nadzieję, że wam się podoba to mój pierwszy fik XD
Z nadzieją w sercu…
Czy wiesz jak to jest kiedy stoisz na czele dziesięciotysięcznej armii? Kiedy we wszystkich oczach wpatrzonych w ciebie widzisz strach? Kiedy zaczynasz mówić w tych pełnych przerażenia oczach pojawia się nadzieja, nadziej że wyprowadzisz ich z ciemności…? Na wolność…
Ja wiem, ale wiem coś jeszcze. Niezależnie ile lat by się walczyło, ilu ludzi by zginęło i tak nie osiągnie się wolności…. Bo wolność nigdy nie będzie za darmo…
Ale nadzieja zawsze pozostanie…
Kiedy staje na czele armii w oczach ludzi widzę ją, widzę ją jaśniejszą niż kiedykolwiek, widzę nadzieję… Nadzieję na to, że niezależnie od pisanego im losu, ich rodziny będą mogły żyć wolne… I serce zamiera mi w piersi, kiedy patrzę w ich oczy pełne wiary… Ja wiem, wiem aż za dobrze, że prawdziwa wolność nigdy nie będzie osiągalna…
Ktoś z was może zapytać, co to znaczy prawdziwa wolność? Nie wiem….
Może chodzi o to, żeby uwolnić się od bólu i cierpienia. Wzlecieć nad wierzchołkami gór na skrzydłach orła… Lecieć… Nie patrzeć za siebie… Nie czuć już więcej strachu… Nie walczyć… Nie zabijać… Po prostu wzlecieć ponad chmury i rozkoszować dotykiem wiatru…. Ale to jest niemożliwe…
Więc czemu oni wciąż mają nadzieję…? Bo nadzieja to najcenniejszy dar jaki otrzymali, bo to nadzieja pozwala im przetrwać najciemniejsze dni… Bo z nadzieją w sercu tak naprawdę nie da się ponieść klęski.
I mimo, że nie mogę im dać wolności, mogę im dać nadzieję. Mogę sprawić, że iskra tląca się w sercu każdego z nich rozpali się żywym ogniem… Mogę sprawić, że uwierzą w wolność… I co z tego, że wiem, że to niemożliwe … Teraz nie ma już strachu, nie ma wahania, nadzieja jest we wszystkich sercach i nigdy nie zgaśnie.
Skąd to wiem? Bo jestem Estel, jestem nadzieją….


Ostatnio zmieniony przez Gil-Estel dnia Sob 19:11, 24 Sie 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dolina Rivendell Strona Główna -> Fanfiction Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin