Forum Dolina Rivendell Strona Główna Dolina Rivendell
Twórczość Tolkiena
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Speluna
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 34, 35, 36  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Dolina Rivendell Strona Główna -> Czas odpocząć
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ariana
Kronikarka z Imladris


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 15:50, 26 Paź 2009    Temat postu:

Heh, było nieco lepiej z fizyki, niż przyuszczałam - 3- xD. Druga taka moja ocena w całym liceum, czyli nie jest źle. <były rok temu jeszcze ze trzy tróje> Ale z angielskiego dostałam 5 Very Happy
Tak, do mnie również wen wrócił i się łasi. Przeszczęśliwa bym była, gdyby nie to, że przez niego się nie wyspałam xD. Fayerko, będziesz zadowolona, jak skońćzę pisać <przynajmniej mam takąnadzieję>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lalaith
Slashynka Czarodziejka


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dorlomin

PostWysłany: Pon 18:10, 26 Paź 2009    Temat postu:

Podziwiam baletnice. Oglądam filmik, jak robią sobie koki. Z naprawdę krótkich włosów wychodzą im całkiem kształtne fryzurki. I fokle, chciałabym tańczyk jak one. Ale tak dużo trzeba poświęcić, a ja jestem średnio cierpliwa i wytrwała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pon 19:00, 26 Paź 2009    Temat postu:

Cytat:
Fayerko, będziesz zadowolona, jak skońćzę pisać <przynajmniej mam takąnadzieję>


Już się nie mogę doczekać ;)

Eru, nie uwierzycie, co dzisiaj w szkole za gafę odwaliłam. U nas na parterze, w holu, wisi taki wielki (2m x 1m) portret Żeromskiego, patrona. w cieżkiej, dębowej ramie. Dziś, idąc sobie z koleżanką do biblioteki, niechcący o ten obraz zawadziłam. Patrzę - a ten się wali i to na mnie! W ostatniej chwili go złapałam za dolny brzeg, miotnęłam nim jak w rzucie młotem, koszac po drodze kilku uczniów stojących w kolejce do sklepiku i wytrącając panu Szufladzie od wf-u hod doga z dłoni. W końcu wypadł mi z rąk i grzmotnął o posadzkę. A ja stałam jak ten ciołek, patrząc na to dzieło zniszczenia. W końcu, razem z panem S. udało mi się ubraz zawiesić z powrotem na ścianie.

Pan S.: No wiesz co, dziesięć lat ten Żeromski tu wisi i jeszcze nikomu nie udało się go zrzucić...

Na dokładkę przypałętała się jeszcze pani dyrektor, a ja schowałam się za plecy koleżanki, która o mało się nie posikała ze śmiechu, obserwując całe zajście.


Taaa, tylko mi się takie rzeczy mogą przydarzyć xD
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 22:39, 26 Paź 2009    Temat postu:

No super xD Nie no, ja jestem dopiero od dwóch miesięcy w nowym gimnazjum a już zdążyłam zgubić komórkę, znaleźć ją i jeszcze kilka razy zrobić z siebie głupka pytaniem w środku lekcji "ale o co chodzi?", czy coś w tym stylu... No a tak poza tym to mam do was dziwne ale bardzo ważne pytanie (skoro już mówimy o takich dziwnych rzeczach...): Lubicie kisiel? Wolicie kisiel czy budyń? Very Happy Potem wytłumaczę...
Powrót do góry
Ariana
Kronikarka z Imladris


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 22:43, 26 Paź 2009    Temat postu:

Fay, nieźle xDD
Filio, lubię kisiel. I budyń też. Które bardziej? W sumie to nie wiem, ale niech będzie, że budyń. Śmietankowy z malinami i jagodami.
Czyżbyś robiłą ankietę i wykresy na matematykę? W której jesteś klasie? Czyżby pierwsza gim?
POwiedzmy, że umiem historię, idę popisać fanfika. Znowu mi sie robi przydługa miniaturka.


Ostatnio zmieniony przez Ariana dnia Pon 22:43, 26 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pon 22:54, 26 Paź 2009    Temat postu:

Budyń! Kisiel też, ale nie tak bardzo.
A jutro sprawdzian z fizyki i moja kochana historia! Lubię (na razie) fizykę, jest tak uroczo logiczne...
A moje gimnazjum chyba nie jest fajne. Ale chyba.
Powrót do góry
Lalaith
Slashynka Czarodziejka


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dorlomin

PostWysłany: Pon 23:14, 26 Paź 2009    Temat postu:

KISIEL.
Aktualnie, w tej chwili moim znienawidzonym przedmiotem jest polski, nawet przed fizyką, którą - chwała Eru - rozumiem. Uwielbiam zadanka, w których największą trudnością jest przekształcenie wzoru.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marysia



Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 14:37, 27 Paź 2009    Temat postu:

Kisiel, wolę stanowczo kisiel. Acz, budyń jest również smaczny. Ja już wiem o co w tym chodzi! xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 20:43, 27 Paź 2009    Temat postu:

Hmm, trudno powiedzieć. Chyba kisiel. Jabłkowy, albo poziomkowy.
Ale budyń też bardzo lubię ;)

Pffff, kręćka już dzisiaj dostaję. Nie byłam w szkole, bo pojechałam na szczepienia i potem ubłagałam mamę, bym już nie musiała wracać na trzy ostatnie lekcje w szkole. Za to w domu musiałam się wziąść ostro za naukę do konkursu. Lista lektur obowiązkowych jest obrzydliwie długa. Od rana zdążyłam już przeczytać "Buszującego w zbożu", "Pamiętnik z powstania warszawskiego" i dojść do połowy "Cesarza" Kapuścińskiego. Nie wiem kompletnie, skąd mi się takie tempo wzięło xD

A tak fokle, to jakiś ten dzień mam dzisiaj depresyjny. Pogoda za oknem paskudna, nic mi się nie chce, a jeszcze przeraża jutrzejsza wizja kartkówek z fizyki i matmy.

Ja chcę wakacje :(
Powrót do góry
Lalaith
Slashynka Czarodziejka


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dorlomin

PostWysłany: Wto 22:58, 27 Paź 2009    Temat postu:

A kto nie chce? Mnie przeraża wizja kartkówki z gejo, fokle omzz, wtf i o bonyyyyy.

No, dokładnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariana
Kronikarka z Imladris


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 23:29, 27 Paź 2009    Temat postu:

Wakacje jak wakacje, nei obraziłabym się gdyby wiosna już była.
Ja dzisiaj odpękałam sprawdzian z chemii i historii, jutro mam z niemieckiego... Ale pani B. oddała dzisiaj sprawdziany z matmy i dostałam 5- Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa


Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Ithilien

PostWysłany: Śro 9:55, 28 Paź 2009    Temat postu:

A ja bym się nie obraziła, gdyby już było Boże Narodzenie. XD

Kompletne urwanie głowy mam. Sprawdziany to nie problem. Dużo, bo dużo, ale da się przeżyć. Ale prace domowe... Ci ludzie (czyt. nauczyciele) powariowali. Zazwyczaj prawie nic nie zadają, a jak zaczną nam dowalać jakiś bzdurnych zadań, to robią to wszyscy na raz.

Jeśli pytanie jest nadal aktualne, to wolę budyń. Chociaż częściej jadam kisiel.

Cytat:
Taaa, tylko mi się takie rzeczy mogą przydarzyć xD

Nie martw się, Fay, nie tylko tobie. W podstawówce miałam znajomą, której takie przygody przytrafiały się nagminnie (nie było co prawda u nas w szkole żadnego obrazu, ale był sztandar, były takie wieeeelkie choinki na święta, i mnóstwo bliżej niezidentyfikowanych pomocy naukowych zapełniających ściany...). XD

T.L.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marysia



Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 13:47, 28 Paź 2009    Temat postu:

Tak, tak, zgadzam się z Tiną - ja chcę już Boże Narodzenie. A jeszcze lepiej 6 grudnia, a potem Boże Narodzenie. ;]
Ja tam sobie siedzę w domku i przepisuję zeszyty, co chwila włażąc na jakieś forum.

EDIT: Wiecie, że mi odbiło i założyłam forum o "Gwiezdnych Wojnach"? xD Jakby ktoś był zainteresowany: www.wojnyjedi.fora.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 15:03, 28 Paź 2009    Temat postu:

O Boruuuu, co się dzisiaj u nas w szkole działo, to przechodzi ludzkie pojęcie.

Lopez z IIIe i Mrufcio z IIa dostali -20 punktów karnych za ucieczkę ze szkoły razem ze sztandarem. 10 pkt - samowolne opuszczenie lekcji i 10 pkt za sprofanowanie sztandaru xD

Widok był przedni - obaj chłopcy biegli truchcikiem przez boisko szkolne, a za nimi łopotała dumnie flaga z wyhaftowanym napisem "Gimnazjum nr. 41" xD
Powrót do góry
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa


Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Ithilien

PostWysłany: Śro 15:45, 28 Paź 2009    Temat postu:

Ciekawie mieliście, Fayerko. ;)

A my dzisiaj mieliśmy krótsze lekcje! Ha! *cieszy się*
Nauczycielka wyjechała i zwolnili nas z dwóch ostatnich godzin. Cieszę się, bo szczerze nie lubię tych lekcji.

Maryś, troszkę pusto na tym twoim forum, nie sądzisz? Cztery osoby zarządzające i jeden użytkownik... Ekhem. XD

T.L.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 16:49, 28 Paź 2009    Temat postu:

Taaak ;) Akurat wracałam z łazienki do klasy, gdy przemknął obok mnie wstrząśnięty pan Janek (taka złota rączka, co wszystko w szkole naprawia), krzycząc "Sztandaaaar!!". Wpadł do naszej sali, a ja za nim, cała zaaferowana. Pan Janek podbiegł do okna i zaczął z niego się wydzierać na Mrufcia i Lopeza, którzy właśnie przebiegali przez boisko. A że akurat z naszej klasy jest najlepszy widok na boisko, kawałek dziedzińca i parking, to zaraz za panem Jankiem zjawiło się jakieś pół szkoły + kadra nauczycielska, by obserwować to dziwaczne porwanie i ucieczkę xD

Wesoło było, nie ma co ;)

Pfff, a ja fokle nie jestem w Gwiezdnych Wojnach zorientowana. Jakąś tam część oglądałam w dzieciństwie, ale nic nie pamiętam. Choć, postaram się to nadrobić ;)

Ahhh, mozolnie przepisuję na nowo "Marble skin" i na chybcika tłumaczę jeszcze rozdział III. Hłe hłe, ja was wszystkich jeszcze zeslashę xD
Powrót do góry
Lalaith
Slashynka Czarodziejka


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dorlomin

PostWysłany: Śro 17:13, 28 Paź 2009    Temat postu:

Nie marudź, ja jestem zawołaną Drrarystką i fanką Legolas/Gimli. Toleruję nawet Remus/Syriusz, że o Lucjusz/Snape nie wspomnę. Tylko Snarry nie znoszę, tak jak Snamione.

Skanowanie jest męczące. Obiecałam Chii, że zeskanuję dla niej podręcznik od sztuki, bo jutro mamy sprawdzian, ale jestem dopiero w połowie i już mam dość.

Spaaać. Balladyna jest głupia, z kim ona w ciąży była? 109 dni, lalalala. Chyba upiekę babeczki.

Przepraszam, przepraszam za chaos.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa


Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Ithilien

PostWysłany: Śro 17:15, 28 Paź 2009    Temat postu:

To tłumacz, tłumacz, bo już nie mogę się doczekać. Ogólnie jeśli idzie o slashe to ich nie czytuję (no, zdarzyło się parę razy, ale naprawdę rzadko). Co nie zmienia faktu, że podejrzanie często mam durne Skojarzenia. I teraz pytanie - skąd mi się to wzięło? ;)

Cytat:
Balladyna jest głupia

W sensie że postać czy cała książka?

T.L.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 17:21, 28 Paź 2009    Temat postu:

Cytat:
Nie marudź, ja jestem zawołaną Drrarystką

Laaaaaiiiii!!!!

*rzuca się i przygważdża do podłogi speluny*

Kobieto, czegoś się wcześniej nie przyznała, żeś również zarażona drarryzmem?! O boru, drarry w Dolinie... *ekstaza*

Chlip, a już myślałam, żem osamotniona, a tu taka niespodzianka :) Kochana, czytałaś coś ostatnio ciekawego? Bo mam głoda drarrowego, z nudów zaczynam już po raz setny czytać teksty ayass i jakieś angsty po angielsku.

Uch, kocham cię, wiesz?? xD

Ha, w ten weekend ci napiszę Gimlego! A może chcesz Gimlego z Legolasem??
Powrót do góry
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa


Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Ithilien

PostWysłany: Śro 17:24, 28 Paź 2009    Temat postu:

Cytat:
A może chcesz Gimlego z Legolasem??

W twoim wykonaniu to może być wybuchowa mieszanka. ;)

T.L.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 17:32, 28 Paź 2009    Temat postu:

Kwik xD Cicho, to będzie tekst na poważnie. Serio, serio xD Jeszcze się zdziwicie, ha!

Hmm, jeśli Draco-Harry to drarry, a Snape-Harry to snarry, to Gimli-Legolas to będzie... gimlas??

(odbija mi, wiem xD)
Powrót do góry
Lalaith
Slashynka Czarodziejka


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dorlomin

PostWysłany: Śro 17:40, 28 Paź 2009    Temat postu:

Tina Latawiec napisał:

Cytat:
Balladyna jest głupia

W sensie że postać czy cała książka?

T.L.


Całościowo. I postać, i książka.

Nie mówiłam, Fayuś? O, moje niedopatrzenie. W zasadzie, co ja ostatnio czytałam? Nowy rozdział Cor Celatum. Z niecierpliwością czekam na Wiarę. Och, no i kwikogenne Zalecając się do Harry'ego Pottera. Nie mam teraz czasu jakoś dużo na czytanie. Nienawidzę Pingwina, wspominałam o tym?

Gimli i Legolas? Bardzo chętnie *-* <33333
*próbuje wstać z podłogi*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa


Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Ithilien

PostWysłany: Śro 17:48, 28 Paź 2009    Temat postu:

Cytat:
Całościowo. I postać, i książka.

W takim razie zgadzam się połowicznie. Bo książka mi się podobała.

T.L.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 17:49, 28 Paź 2009    Temat postu:

Ach, ja również dzisiaj przeczytałam nową część "Cor Celatum". Ten fik jest niesamowity. Taki dziwny, bardzo mglisty, tajemniczy... Aż momentami to drażni, że czytelnik tak mało wie, tak dużo historii autorka zataja. Ale to nie umniejsza przyjemności czytania.

A czytałaś "Lektora"?
Powrót do góry
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa


Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Ithilien

PostWysłany: Śro 17:56, 28 Paź 2009    Temat postu:

Jak tak popatrzyłam na to nowe forum Marysi, naszła mnie myśl, że jeszcze rok temu tutaj też było strasznie pusto. I, szczerze mówiąc, nie podejrzewałam nawet, że kiedykolwiek będzie tak, jak jest. Bo jest bardzo sympatycznie, prawda? ;)

T.L.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lalaith
Slashynka Czarodziejka


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dorlomin

PostWysłany: Śro 17:57, 28 Paź 2009    Temat postu:

Lektora? Nie, nie kojarzę.

Szkoda tylko, że zarówno Cor celatum i Wiara są tak rzadko aktualizowane. Ustawiłam sobie mailowe powiadamianie do Wiary i jak w tamtym miesiącu formica wstawiła nowy rozdział, akurat siedziałam przy komputerze. Podejrzewam, że mój pisk radości było słychać w całej okolicy. Fokle, kojarzysz Wiarę?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa


Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Ithilien

PostWysłany: Śro 18:02, 28 Paź 2009    Temat postu:

Myślę, że Fayerce chodzi o [link widoczny dla zalogowanych]. *cieszy się, że choć raz wie, o jakim fanfiku mowa*

T.L.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lalaith
Slashynka Czarodziejka


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dorlomin

PostWysłany: Śro 18:10, 28 Paź 2009    Temat postu:

Już znalazłam : )

Edit: Przeczytałam. Przez pięć minut siedziałam niemal bez ruchu, wpatrując się w ekran. Telepnęło mną, rzuciło o ziemię i przygniotło. Nie mam pojęcia co mogę o tym tekście powiedzieć, prócz tego, że jest... prawdziwy. Skomentuję go, gdy tylko zbiorę myśli do kupy. Dziękuję Fay, że powiedziałaś mi o nim/


Ostatnio zmieniony przez Lalaith dnia Śro 18:21, 28 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 18:28, 28 Paź 2009    Temat postu:

Mną tak samo kopnął. Jest w nim coś takiego, że człowiek się czuje, jakby właśnie dostał pięścią w żołądek, albo między oczy. A przecież cały lektor jest pisany językiem bardzo wyważonym, niemal chłodnym. Jakby autorka specjalnie opisywała wszystko z taką chirurgiczną precyzją.

Nie ma za co, Lai. Cieszę się, że kolejna osoba go przeczytała, bo jest tego na pewno wart :)


Wiarę kojarzę, przeczytałam nawet do siódmego, albo ósmego rozdziału, ale długo nie było aktualizacji i zapomniałam o tym fiku kompletnie. Ale muszę odkurzyć, bo już parę osób mi mówiło, że po słabych pierwszych rozdziałach, cała akcja zaczyna się rozkręcać.

Na razie oczekuję też nowych części Tajemnic ;)
Powrót do góry
Lalaith
Slashynka Czarodziejka


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dorlomin

PostWysłany: Śro 18:32, 28 Paź 2009    Temat postu:

Przeczytaj Wiarę, bo naprawdę jest tego warta. Ma w sobie coś, co przyciąga.

Edit: 3000 postów!


Ostatnio zmieniony przez Lalaith dnia Śro 18:32, 28 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 18:40, 28 Paź 2009    Temat postu:

Przeczytam, przeczytam ;)

Lai, zua kobieto, po coś ty mi wspominała o tym Zalecając się do Harry'ego Pottera? O mało się nie udławiłam ze śmiechu przy tym:

Cytat:
- Chcę ich obu – jęknął Harry do Rona i Hermiony.

Ron zemdlał.


xD

A wracając jeszcze do Lektora: wiesz co jeszcze mną kopnęło? Fragment z “The Things They Carried” Tima O’Brien. Czytałam tą książkę w zeszłym roku i może dlatego to tak na mnie podziałało. Choć jest o wojnie w Wietnamie, to jakoś boleśnie przekłada się na wiele innych spraw, innych dramatów, innych wojen...


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 18:41, 28 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ariana
Kronikarka z Imladris


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 19:11, 28 Paź 2009    Temat postu:

Ja się o drarry nie wypowiem, bo shlashe omijam szerooookim łukiem. Czytałam zaledwie kilka, z czego jeden na Zakazanym Lesie Lupin/Snape. I też mną wtedy telepnęło, na tyle, żeby omijać. Ale się chyba powtarzam, nie?

Cytat:
Hmm, jeśli Draco-Harry to drarry, a Snape-Harry to snarry, to Gimli-Legolas to będzie... gimlas??

Fy! Przez ciebie miałam gwałtowny kontakt z podłogą i wyplułam płuca, nie mówiąc o zapluciu monitora i klawiatury! Litoooosći

Marysiu, chętnie zajrzę, a może i coś wrzucę... Gdzieś mam fanfika do cyklu Uczeń Jedi, o ile ktokolwiek to w Polsce czytał w całości, bo z 20 tomów po polsku wydano pierwsze 7 <grrrr>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 19:50, 28 Paź 2009    Temat postu:

Kwik, wybacz Ariano xD Nie wiedziałam, że te moje lingwistyczne rozważania mogą mieć taki efekt xD

Hmmm, ze slashem to jest taka dziwna sprawa. No bo przecież, dlaczego tyle dziewczyn go uwielbia? No bo mamy dwóch (zamiast jednego) przystojnych, młodych chłopców (których można uwielbiać), na horyzoncie nie czai się też żadna bohaterka rodzaju żeńskiego, z którą można by konkurować. Ponadto, każda dziewczyna chce wierzyć (i czytać), że chłopcy również mają serca, cierpią, kochają i fokle.

A mnie takie coś wkurza. Bo mam lekką alergię na typowe yaoi, gdzie chłopcy (ew. młodzi mężczyźni) są słodcy, kochani i ogólnie jest bardzo pluszowo, różowo i milutko.

Ale lubię romanse, a że orientacja nie ma dla mnie znaczenia, to lubię też niektóre slashe. Bo (znów się będę powtarzać) nie czytam slashu za samo bycie slashem, tylko tak jak lubię pairing Luna/Draco, tak kocham również Harry/Draco.

I podział na hety i slashe robi się zbędny, bo zostaje tylko jedno kryterium - albo tekst jest słaby, albo świetny i tyle ;)

Ariano, nie będę cię do niczego przekonywać, bo to tak, jakby mnie się chciało przekonać do snarry, ale - może kiedyś spróbujesz? W sensie, żeby nie odrzucać tekstu tylko dla pairingu. Wiesz co ci mogę polecić? Fanfiki Ayass, takie jak "A my to już mgła", "W słowach kłamców, w głupców snach", "Ziemia niczyja", "Śmierć na trzy czwarte i klucz wiolinowy"... Bo przy nich człowiekowi zaczyna głęboko zwisać, czy to jest drarry, czy może Syriusz/Remus. Ważne jest tylko to, że to naprawdę mądre, przenikliwe i zwyczajnie życiowe opowieści o miłości. Czasem nieszczęśliwej, raniącej, niespełnionej. Ale w jakiś pokręcony sposób prawdziwe. Oczywiście, miłość jest tylko jednym z wątków, żeby nie było.

Uch, wiem, że słodzę i ględzę, i się powtarzam. Ale jakbyś chciała tak na spróbowanie, to mogę ci już coś z naprawdę wyższej półki polecić ;)

Ach i nie polecam czytać "Światła pod Wodą". Choć jest cudne i je kocham. Ale jak człek podchodzi do slashu jak do jeża, to może się jeszcze bardziej zrazić. Bo to romansidło, że hej ;)


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 19:52, 28 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Marysia



Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 19:54, 28 Paź 2009    Temat postu:

Cytat:
Maryś, troszkę pusto na tym twoim forum, nie sądzisz? Cztery osoby zarządzające i jeden użytkownik... Ekhem. XD


No bo stworzyłam je parę dni temu! Mam nadzieję, że w końcu kiedyś przybędzie trochę innych użytkowników...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 20:09, 28 Paź 2009    Temat postu:

U nas też było pustawo ;) Już nie pamiętam - chyba gdzieś tak w oklicach marca/kwietnia zaczęła się Dolinka ruszać, nie? ;)
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Dolina Rivendell Strona Główna -> Czas odpocząć Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 34, 35, 36  Następny
Strona 19 z 36

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin