 |
Dolina Rivendell Twórczość Tolkiena
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 15:12, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ano z Północno- wschodniej, a konkretniej z Olsztyna Tinuś.
Niestety u mnie śnieg od razu się roztapia tworząc mokrą, zimną, śliską ... brrr... nawierzchnię. Ja już chcę prawdziwego śniegu, żeby było biało jak w bajce. I też mam tylko półbuty. Może jak się jutro rano obudzę (mam na 7.30) to nie zobaczę szarych, mokrych drzew, tylko śliczny choć niestety dość zimny świat!
EDIT: Śnieży ! Taaaak! <jupi> Ten ma szansę nie stopić się od razu, może naprawdę jutro rano wszystko będzie ośnieżone!
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 15:33, 14 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Śro 15:59, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Kocham zimę, tylko błagam, jutro ran też niech nie jeżdżą autobusy. Z rano było ślicznie, ale teraz zaczyna się topić i robi się paskudna breja.
Genialnie było, jak obudziłam się. Otwieram oczy - "O, jasno. Może wyciągnę mamę na zakupy do miasta". Wstaję, nie wiedząc, że jest śnieg. Wyglądam przez okno i moja reakcja - "Iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii!"
Butów też nie mam, ale mama siedzi na zwolnieniu, a nosimy ten sam rozmiar i pożyczę od niej.
Ale najstraszniejsze było to, że prądu gdzieś tak do drugiej nie było.
Maryś, kogo masz na avie? Skądś kojarzę tę elfkę, ale nie pamiętam... : )
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ariana
Kronikarka z Imladris
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 16:24, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Nie cierpię, jak jest zimno.
Nie znoszę zimnego deszczu.
A tak poz tym to wszystko w porządku. Pogoda u mnie porąbana, wprawdzie śnieg nie pada, ale jest dziko. Wstałąm, wyglądam przez okno - świeci słońce i pada deszcz. Za chwilę przestał. Potem przez okno patrzyłam, jak sobie myłam utelkę na wodę - padało znowu razem ze słońcem. Dosłownie za dwie minury - już ie padało. Szłam potem na dalszy przystanek atobusowy, jakiś kilometr, to jak wyszłam, nie padało. PO drodze zdążyłam zaliczyć ulewę i śliczną tęczę, po czym nim autodvus nadjechał, znowu przestało padać. I tak ciągle, świra można dostać.
Oprócz tego dzisiejszy dzień jest świetny. Byłam z prxyjaciółką z wizuytą w gimnazjum, pogadałyśmy ze staeymi nauczycelkami, powspominałyśmy. A potem pojechałam z tatą na drugą stronę Odry po regał na książki. Wrócilimy do domu i sama ten regał złożyłam Sosnowy, 200x60cm. Tylko jak tata wróci to mi pomoże przybić plecy, bo tego nei dałam rady sama zrobić.
Śnieg jak dla mnie może być, byle w umiarkowanych ilościach i przy dobrze minusowych temperaturach. Jak widzę za oknem +2 stopnie i brejowaty deszcz ze śniegiem, to mi się odechciewa cokolwiek robić. YTak więc cieszę się, że na razie u nas tylko deszcz pada.
Wczoraj kupiłam materiał na spódnicę i czekam piątku, żeby pokazać babci. Skroiłam, wygląda super. Ciemnozielona, długa do kostek. Rozważam z boku zapięcie na haftki/suwak/ przyszycie po obu stronach tych pętelek od haftek i zrobienie sznurowania.Jak skończę robić, to będzie świetnie, bo ładnie leży, nawet w formie sfastrygowanej.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Śro 16:45, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ariano, podziwiam cię. Cały czas opowiadasz o tym, co uszyłaś/szyjesz/uszyjesz z takim... entuzjazmem. Ja kompletnie nie mam zacięcia do tworzenia ubrań (nie wspominając o tym, że mam w tej kwestii dwie lewe ręce).
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ariana
Kronikarka z Imladris
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 16:56, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ej, czemu lewe <oburza się leworęczna xD>
Tino, że z entuzjazmem, to się zgodzę. Wczoraj jak kupiłam materiał to miałam koszmarną fazę, a koncepcje zmieniały się z prędkoscią światła. Bo to ten sam materiał, z którego zaczęłam robić kiedyś tunikę, a wyszedł za mały z przodu żakiet. No to co Ariana zrobiła? Odprułam te dwie części przodu, które były za małe i wycięłam przód z jednego kawałka z zamiarem połączenia ze spódnicą, żeby zrobić sukienkę. I byłoby fajnie, gdyby nie to, że nie wyszło coś. Jak się wyprostowałam to na piersiach mi się materiał opinał tak na styk, a na plecach miałam go za dużo, z to jak wyciągałam ręce do przodu, to coś mnie ciągnęło... może cuś się da z tym zrobić. Niestety muszę do piątku na babcię poczekać. No więc wieczorem wróciłam do opcji zrobienia tylko spódnicy, a teraz znowu sukienka mi w głowie. Stanowczo powinnam poczekać do piątku.
No bo powiedzcie, mogłabym włożyć normalnie na siebie sukienkę, która będzie prosta, zrobiona z dość grubej ciemnozielonej bawełny, z długimi, lekko rozszerzonymi rękawami???
A gdybyś chciała spróbować, Tino, to spódnica to banał, naprawdę. Z górą to się namordowałam i i tak będzie potrzebne babcine pogotowie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Śro 17:16, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ej, czemu lewe <oburza się leworęczna xD> |
Przede wszystkim dlatego, że ja jestem praworęczna, a lewą mam całkiem nieskoordynowaną. XD
Cytat: | A gdybyś chciała spróbować, Tino, to spódnica to banał, naprawdę. |
W moim przypadku to nie banał, uwierz. Miałam z rok temu fazę na próby uszycia czegoś (spódnicę też próbowałam). Nie wiem, jakim cudem, ale wszystko w końcu było krzywe i nie nadawało się do niczego. XD
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ariana
Kronikarka z Imladris
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 17:43, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ja spódnicę zrobiłam w ten sposób, że miałam prostokąt materiału o wymiarach 1,1mX1,6m i wycięłam trzy trapezy - jeden równoramienny i dwa prostokątne, które po złożeniu dawały taki sam trapez równoramienny. Zeszyłam po bokach i w zasadzie żeby była z tego gotowa spódnica musiałabym tylko wszyć z boku zamek i eszyć wszystko i podłożyć na dole, coby się nie siepało.
Ale nie odpowiedziałaś mi na zasadnicze pytanie
Cytat: | No bo powiedzcie, mogłabym włożyć normalnie na siebie sukienkę, która będzie prosta, zrobiona z dość grubej ciemnozielonej bawełny, z długimi, lekko rozszerzonymi rękawami??? |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Śro 17:51, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Przepraszam, umknęło mi "zasadnicze pytanie".
Moim zdaniem mogłabyś. Brzmi na bardzo ładną sukienkę (XD). Ja ogólnie nie trawię spódnic i sukienek, ale jeśli lubisz - w czym problem?
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ariana
Kronikarka z Imladris
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 17:57, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
brzmi niaaach, fajnie Dlaczemu muszę czekać do piątku?
I co to do diaska jest za liczba??? 961/16 <robi zadanie z matmy>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Śro 17:58, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Też uważam, że mogłabyś. Ostatnio mam fazę na sukienki i spódnice, więc jestem za każdym takim przedsięwzięciem : D
Cóż, ja mam ochotę znów zacząć wyszywać krzyżykami.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 18:22, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
A u mnie nie ma śniegu. A szkoda, wolałabym śnieg, od tego co teraz mam. U mnie za to przeraźliwe wichury, patrzę tylko przez okno z otwartą gębą bo mam wrażenie, że zaraz wyrwie drzewa z korzeniami.
Ah, nigdy nie pomyślałam, że mogę się dobrze bawić w dzień sportu. Były rozgrywki trzecich klas w koszykówce i piłce ręcznej, grałam w oba. I... moja klasa wygrała. ;D
tzn. w koszykówce mieliśmy drugie miejsce, a w ręcznej pierwsze, czyli w klasyfikacji ogólnej również pierwsze. Uwielbiam moją klasę, a konkretnie naszą drużynę. Tacy zgrani to chyba jeszcze nigdy nie byliśmy.
Merie, a mnie nie podobał się Blood+. Znudziłam się szczerze. Na początku myślałam, że może rozkręci się z biegiem czasu, ale kiedy koło dwudziestego odcinka nadal się nie wciągnęłam to zaprzestałam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Śro 19:16, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Powinnam pouczyć się do fizyki, jutro sprawdzian z elektrostatyki. Wspominałam, ze nienawidzę fizyki?
I jeszcze napisać szczegółowy plan wydarzeń mitu o Tezeuszu. Uwielbiam mitologię, ale nasza siostra ma świra. Nienawidzę pisania szczegółowych planów wydarzeń.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marysia
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 19:24, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Hej, dzień sportu to ja mam w lecie! Dlaczego wy macie w... zimie? ;]
Cytat: | Uwielbiam mitologię, ale nasza siostra ma świra. |
Siostra? To ty też chodzisz do katolickiej szkoły?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Śro 19:34, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Tak. Katolickiej, która ma różowy dach.
Gimnazjum i liceum im. św. Stanisława Kostki w Lublinie - w skrócie Biskupiak, bardziej fajnie - Bisq
Chodzą plotki, że uczą nas same zakonnice i księża, a mundurkami są habity. Prawda jest dużo bardziej prozaiczna - siostrę mamy tylko od polskiego, a występujący czterej księża są od religii, za wyjątkiem x. Zająca, który tylko dyrektoruje i x. Struga, który wicedyrektoruje, uczy religii i muzyki. Ach, i mamy w szkole kaplicę, i z tej okazji co piątek mszę świętą obowiązkową, której oprawę przygotowuje dana klasa.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ariana
Kronikarka z Imladris
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 19:45, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Też katolicka xD. Ja byłam w gimnazjum salezjańskim i bardzo dobrze wspominam, Właśnie dzisiaj przeszłyśmy się z przyjaciółką w odwiedziny. Też mieliśmy kaplicę, ale cotygodniowych mszy nie było, tylko w wyniku świąt. Za to mieliśmy rano po pierwszej lekcji Słówko - krótką modlitwę na korytarzu i ogólne "ogłoszenia parafialne"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 21:41, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ach, i mamy w szkole kaplicę, i z tej okazji co piątek mszę świętą obowiązkową, której oprawę przygotowuje dana klasa. | Ja bym tak nie chciała, na mszy i w kościele strasznie się nudzę...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Śro 22:07, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Nie przeszkadza mi to, że muszę chodzić na msze, w sumie je polubiłam. Można się pośmiać, pośpiewać, a jak się siedzi w dobrym miejscu to i pospać. Dla każdego coś miłego : )
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 10:44, 15 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ja staram się zawsze skupić, ale nie udaje mi się zbyt często ;]. Ale w sumie lubię chodzić do kościoła, zawsze można się spotkać z przyjaciółkami przed mszą i pogadać ;].
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isena
Główny obsługiwacz respiratora
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Fangorn
|
Wysłany: Czw 15:17, 15 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ja lubię do kościoła chodzić sama, jakbym miała iść ze znajomymi na pewno miałabym niemałe problemy z zachowaniem powagi.
Marysiu, gdzie Ty mieszkasz, że masz śnieg?
Zostało 10 tygodni do gwiazdki, a ja już wysłuchuję "Mistelote&wine" i innych świątecznyvh hitów...
A co do "paskudnej historii" miałam na myśli mój sprawdzian z tego przedmiodu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Czw 15:31, 15 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
No tak, sprawdziany potrafią dawać w kość. Szczególnie jak się ma słabe nauczycielki. XD
A śnieg padał po obu stronach Polski - i w Krakowie, i na Mazurach.
Nie martw się, Iseno, ja i moja przyjaciółka kiedyś wracałyśmy do szkoły w czerwcu, śpiewając "Dzisiaj w Betlejem". No dobra, głównie ona śpiewała, ale to szczegół. XD
Ja lubię chodzić do kościoła. Nie do każdego, ale akurat w mojej parafii są całkiem przyjemne msze, a tam na wsi, gdzie mamy działkę, to już w ogóle bajka. :)
EDIT: Ireth, gratuluję wygranego pojedynku!
T.L.
Ostatnio zmieniony przez Tina Latawiec dnia Czw 15:32, 15 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Czw 17:19, 15 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
I w Lublinie też śnieg!
Ach, dopiero co wróciłam ze szkoły. Mieliśmy próbę na 11 listopada. Miłym i wesołym przypadkiem nie muszę się uczyć swoich czterech linijek. A jeszcze przyjemniejszym przypadkiem jest fakt, że można pogapić się na naszego nauczyciela od historii, który jest cudowny. A już w ogóle najfajniej jest, bo będę zwolniona z pierwszej godziny wf w poniedziałek.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marysia
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 19:49, 15 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Tak. Katolickiej, która ma różowy dach. |
No to witaj w klubie! ;] Ja chodzę do katolickiego gimnazjum (ale nie ma różowego dachu ) i cieszę się z tego. Msze też polubiłam, już dawno. ;]
Cytat: | Marysiu, gdzie Ty mieszkasz, że masz śnieg? |
W Krakowie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Czw 20:11, 15 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Widzicie, żadne gimnazjum nie jest takie fajne jak moje! !11111oneoneone111! !11!1
<ironia> Podstawówkę też miałam różową, o [link widoczny dla zalogowanych] możecie obejrzeć sobie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ariana
Kronikarka z Imladris
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 20:58, 15 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Heh, a u mnie jak śniegu nie było, tak nie ma, na szczęście. Za to Odra wylała, zalała jedną z ulic i jeden z dwóch mostów i co po niektórzy jechali dzisiaj dwie godziny do szkoły. O ósmej rano mieliśmy zabójcze 18 osób na 31. Niektórzy dojechali na trzecią godzinę lekcyjną dopiero - bomba po prostu.
Padam na nos, nie lubię czwartków. Nadal leje, zamulam gdzieś tak od godziny 14. Teraz przed chwilą jak wróciłąm do domu to poszłam się utopić pod prysznicem poczym zrobiłam sobie bombę kaloryczną w postaci czekolady do picia - pół tabliczki czekolady plus mleko, magia po prostu. A teraz bezczelnie zlewam na pół odrobiony niemiecki, skończę w szkole.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marysia
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 14:12, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Jej, Tinuś, zgadzam się z tobą, kocham piątki!! Teraz tylko lekcje odrobić i już mam błogi weekend przed sobą... ;] Jak miło!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Pią 16:49, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Nienawidzę piątków do 16:30. Nienawidzę naszego faceta od wosu. Nienawidzę zmęczenia. Ale kocham historię~~
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marysia
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 17:11, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ale kocham historię~~ |
Ja też, ja też!! ;] Niestety gościu mnie uprzedził i już mnie zapytał (dostałam piątkę), ale ja i tak zgłoszę się z mojego ukochanego tematu (po Średniowieczu, oczywiście) - Wojen Perskich i Sparty!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Pią 17:13, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Pfff, średniowiecze. Kultura Greków i Rzymian, to jest to. No i Polska w XVII wieku.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marysia
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 17:14, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ej, ej, nie lubisz zamków, rycerzy, ballad o rycerzach, turniejów i (właściwie dopisz)? Przecież to jest genialne! xD
A Grecja i Sparta też jest genialna. Rzym mniej...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Pią 17:21, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Nie, nie lubię. Strasznie mnie to nudzi.
Sparta leży w Grecji, precyzyjnie mówiąc.
Ja lubię wojny polsko-szwedzkie i powstania kozackie, wtedy się działo.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marysia
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 17:41, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Sparta leży w Grecji, precyzyjnie mówiąc. |
Wiem, przecież! ;]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Pią 19:58, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Wiem, że wiesz, tylko dopowiadam
Swoją drogą, słonka. Może byście odpowiedziały w cytatach...?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isena
Główny obsługiwacz respiratora
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Fangorn
|
Wysłany: Pią 21:21, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Dobry wieczór wszystkim obecnym!
Ostatnio zmieniony przez Isena dnia Pią 21:22, 16 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tina Latawiec
Strażniczka Białego Drzewa
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 3465
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Ithilien
|
Wysłany: Pią 21:43, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Dobry wieczór, dobry wieczór!
Cytat: | Jej, Tinuś, zgadzam się z tobą, kocham piątki!! |
EJ! W tym tygodniu jeszcze tego nie mówiłam. XD
A włączając się do dyskusji o historii - moim zdaniem XIX i XX wiek to jest to, co najlepsze. I starożytny Rzym. Ale innymi okresami historycznymi też nie pogardzę.
A w cytatach jeszcze nie minęły chyba przepisowe kolejki, opowiedzieć nie mogę.
T.L.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lalaith
Slashynka Czarodziejka
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dorlomin
|
Wysłany: Pią 22:00, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
O. Raz chyba można chyba ominąć, żeby zabawę ruszyć.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|