Dolina Rivendell

Marysia

Dzisiaj rano padał śnieg! I jakoś wzięło mnie na śpiewanie "Let it snow" w szkole. Smile

die Otter

Śnieg?? Ło babciu, gdzie?? XD

Marysia

W Krakowie, oczywiście. Smile

die Otter

Mam nadzieję, że u mnie jeszcze trochę poczeka, przynajmniej dopóki nie skończą remontów paru głównych ulic ;p

Marysia

Nie, no - my i nasze szczęście... Chciałam wybrać się jutro do kina z koleżanką na "Trzech muszkieterów". I co? I przestali grać ten film. ;/

Aeria

Ja chciałam wybrać się do kina na Anonimusa i coś o Freudzie, ale w moim kinie tego nie puszczają. Tak, po prostu kocham multipleksy nastawione na zarabianie pieniędzy a nie pokazywanie ludziom wartościowych produkcji -.-'

Tina Latawiec

Pff, wy przynajmniej w ogóle macie kina. U nas ten... No dobra, przemilczę, bo oskarżą mnie o obrażanie władz miejskich... doprowadził do zamknięcia ostatniego jakieś pół roku temu. To chore! Każda byle wioska wokoło ma kino, a największe w okolicy miasto nie ma. Wrr! Dobrze, że przynajmniej otworzyli ostatnio tę namiastkę kina w centrum kultury - ale to tylko jeden czy dwa filmy w miesiącu, więc...

T.L.

Lalaith

Czuję się przy Was troszkę dziwnie ^^ Byłam wczoraj w kinie na baaaardzo komercyjnym filmie Very Happy

Oczywiście chodzi o 'Przed świtem' xd

die Otter

Pytam jeszcze raz: czy ktoś ma Władcę w oryginale w wersji elektronicznej? W normalnej nijak nie mogę dorwać, nigdzie nie ma, a ja to MUSZĘ mieć

;(

Isena

Niestety nie, Ottiś, jedyne czym dysponuję to FotR'em i TTT w oryginale.

die Otter

Ale w wersji papierowej czy elektronicznej?

Tina Latawiec

Ja także nie posiadam oryginału, przykro mi.

Isena

W papierowej.
Dziewczyny! Znacie to?
Aaa! <3

Tina Latawiec

Właśnie odkryłam wśród naszych dolinkowych emotikonów to: smil

. I oficjalnie informuję, że żądam świąt. Natychmiast! XD

T.L.

Lalaith

ZGADZAM SIĘ Very Happy

I serio ogarnijmy coś świątecznego... Mordor utulony w śniegu i Oko Saurona z taką czapeczką nadal mi się marzą, Tinuś ^^

Tina Latawiec

Czuję się szantażowana. XD
Dobrze, już dobrze. Postaram się napisać coś o Sauronie w mikołajowej czapeczce dla ciebie na urodziny, Lai. Pasuje?

Co nie zmienia faktu, że cierpię na niedostatek komentarzy pod zeszłorocznym świątecznym tekstem. smil

T.L.

Tina Latawiec

Przepraszam, że tak post pod postem, ale nikt się już od dawna nie odzywa, a ja znów mam coś do powiedzenia.

A więc...

[link widoczny dla zalogowanych] Na mirriel mają czasem naprawdę wspaniałe pomysły. Mój głód świątecznych tekstów może zostać zaspokojony. xmas

A tak w ogóle - gdzie wszystkich wywiało?

T.L.

Kiran

To tu, to tam...
A te prompty na mirriel i akcje tematyczne to dobro, nawet jeśli tekstów się nie publikuje.
Przy okazji zachwalania - Tinuś, co powiesz na małe Wieczne Piórko, hmm? Jako Recenzent mobilizuję! Wink

Ariana

Gdzie wywiało? A wszędzie. Ja ostatnio jadę od weekendu do weekendu - analiza, algebra, fizyka, rysunek techniczny, i tak na zmianę. Eru dzięki, na ten weekend do domu wreszcie przyjechałam. Ciągle to dla mnie trochę dziwne, byłam bity miesiąc poza domem. A jutro znowu sześć godzin w pociągu, jak dobrze pójdzie i nie będziemy mieć makabrycznego opóźnienia, jak to na PKP bywa...

Zaliczyłam totalny zgon we czwartek wieczorem. Otóż podczas ostatniej wizyty w domu miałam ochotę zamordować, bo moja szklanka z Aragornem stała na dole sterty i ją, no cóż, rozsadziło. Posklejać posklejałam, no ale do użytku już się nie nadaje. Co znalazłam na biurku jako wcześniejsze mikołajki? Szklanki z Legolasem i Gimlim. Nie muszę mówić, że padłam, jak na moje pytanie, dlaczego akurat takie, usłyszałam od mamy "no co, będziesz miała parkę". Może ich jutro w pociągu nie potłukę Wink

A na mirriel to tak po prawdzie ostatnio nawet nie zaglądałam. Akcje mi się owszem, obiły o uszy, ale nie miałam weny, żeby się włączyć. Wen dziwne stworzenie w ogóle, ostatnio bity tydzień miałam totalną jazdę emocjonalną, która skończyła się dwunastoma stronami tekstu nadzianego emocjami i dramatyzmem. Coś mi na musk pada...

Tina Latawiec

Isena

Potrzebuję Władcowego Maratonu.
Już. Teraz. Zaraz.
Ktoś się pisze?
(:

Kiran

Ariana

Tja, dokładnie xD. Zabrałam te szklanki ze sobą i właśnie na mnie łypie Legoś z jednej, Gimli z drugiej strony. A rodzicielka miewa czasem radosne poczucie humoru xD.
Ech, ja się na maraton nie dam namówić póki co, na piątek muszę narysować przekrój pionowy budynku <dwie kondynacje plus strych>, poza tym kłania się geometria, fizyka, analiza... Marzę żeby już było "za trzy tygodnie" i będę mogła pojechać do domciu na święta...

Tina Latawiec

die Otter

Praca licencjacka mi wisi nad głową, promotor wymaga, a jak ja mam się zająć pracą, jak cięgle mam jakieś bezsensowne kolokwia? Że juz ni wspomnę o prawie jazdy i prkatykach, za które ciągle mam zamiar sie zabrać i na zamiarze się kończy ;/

Wen mi chyba wraca, ale nie mam czasu pisać... ale idą święta... hmm... no, jak mnie odpowiednio skusicie, to kto wie Wink

W zeszłym roku podziałało.

"No co, będziesz miała parkę" <-- kwiiik! Ómarłam!

Ariana

Moja wena szaleje i świruje, ale nadal w fandomie Zorro. Jeśli dwa począteczki które mam staną się tekstami, to dostaną numerki 13 i 14... od marca, kiedy zaczęłam pisać. Momentami jestem szczerze zdziwiona, no ale tu we Wrocku podróżuję jedynie komunikacją miejską, a że owa komunikacja we Wrocłąwiu jest beznadziejna, to spędzam w niej trochę czasu... A mój wen to lubi xD. Gorzej jak jakieś kolokwium w zanadrzu, a ja mam emocjonalną huśtawkę bo akurat piszę coś dramatycznego.
Za dwa tygodnie i dwa dni będę wracać do domu... Eru daj przetrwać.

Tinuś, a mi tęskno za językiem polskim. Mam z humanistycznych przedmiotów wstęp do filozofii, macha do mnie z półki książka, którą muszę przeczytać i na jej podstawie napisać pracę zaliczeniową, ale... wykłady są we czwartki o siódmej trzydzieści rano. I hmm, na wykładzie robię wszystko. Pisałam, robiłam zadania z analizy, ostatnio geometrię wykreślną.. wszystko, żeby nie spać. A facet prowadzący ma chyba poprawkę na to, że godzina nieludzka, a my mamy ważniejsze rzeczy do roboty i gada swoje.

A rysujemy takie kwiatuszki np na rysunek: [link widoczny dla zalogowanych] ręcznie

Tina Latawiec

Miłych mikołajek wszystkim życzę! smil

I tak, wiem, że nadużywam tych świątecznych emotikonów. Ale one są takie urocze... XD

Ja, Ariano, generalnie przeciwko językowi polskiemu nic nie mam, też zawsze lubiłam ten przedmiot. Ale swojej obecnej polonistki po prostu nie znoszę i mam wrażenie, że ze wzajemnością. W każdym razie jestem tak zniechęcona do tych lekcji, że szkoda gadać.
A tak w ramach uzupełnienia litanii żalów z poprzedniego posta - ta opowieść o pierwotniakach na fizyce prowadziła do konkluzji, że nawet one są inteligentniejsze od nas. XD

T.L.

Ariana

Wesołego mikołajkowania Very Happy

Rozumiem, Tinuś, rozumiem. Ja póki co nie mam wykładowcy czy ćwiczeniowca którego bym z wzajemnością nie lubiła. Jest tylko jeden, i niestety mam z nim dwa wykłady i jedne ćwiczenia, który jest koszmarnie stresogenny. Co suma summarum dobrze na mnie wpływa, bo przynajmniej się uczę. Aczkolwiek przeraża mnie trochę geometria w N wymiarach, toż tego sobie nie można nawet wyobrazić... Mam nadzieję, że to przeżyję

<wraca do kolejnego rysunku>

Marysia

To i ja życzę wesołego Mikołaja. ;]

Za to ja od jutra do piątku mam próbne egzaminy gimnazjalne. Kolejno: część humanistyczna, matematyczno-przyrodnicza i językowa.

Lalaith

No właśnie, wesołych Mikołajek ^^

A ja zdecydowanie mam za mało snu, nie wyrabiam się z niczym i od maja nic nie napisałam, co wpływa na mnie demotywująco ; o A jeszcze chcą, żebym musical napisała! o.o

Tina Latawiec

Sto lat, sto lat!
*przestaje śpiewać, bo nawet tej piosenki nie potrafi wykonać bez fałszowania*
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, Lai! Spełnienia marzeń i dużo, dużo Wena życzę.

Obiecany prezent - Sauron w mikołajowej czapeczce - będzie, ale z lekkim opóźnieniem. smil

T.L.

Marysia

Tak! Wszystkiego najlepszego! Smile

die Otter

Wszystkiego najlepszego!!!

PS. Mam wena, mam pomysł, nie mam czasu... Czemu ten Wen to takie złośliwe małe stworzonko, którego nie ma, jak jest potrzebne, a potem zjawia sie w najmniej spodziewanym momencie?

Lalaith

Dziękujęęę! <3

Poczekam cierpliwie, Tin ^^

Otti, dokładnie! Very Happy

Tina Latawiec

Wesołych świąt! xmas

T.L.